6 urodziny...
Martynka obchodziła swoje 6 urodziny pod "patronatem" Violetty. Zarówno zaproszenia, jak i podziękowania-pudełeczka (na słodkości) w kształcie serduszek miały być w subtelnych odcieniach. Do tego piękny cukierkowy bukiecik od Mamusi i ogromna piniata, w kształcie serca, napełniona cukierkami:) Wszystkiego najlepszego Martynko!:)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz